Post-Sanctus
Po skończonym śpiewie Sanctus kapłan kontynuuje Wielką Modlitwę Eucharystyczną. W Drugiej i Trzeciej Modlitwie Eucharystycznej pierwsze słowa nawiązują do śpiewanej przed chwilą aklamacji Sanctus: „Zaprawdę Święty jesteś Boże (…)”. Ta część Modlitwy Eucharystycznej nazywa się Postsanctus (z języka łacińskiego: po-święty, czyli modlitwa, która następuje po aklamacji „Święty, Święty, Święty”).
Czasem Postsanctus jest zwyczajną inwokacją, czyli wezwaniem imienia Bożego, np. „Ojcze nieskończenie dobry” (I Modlitwa Eucharystyczna) lub „Wysławiamy Cię, Ojcze Święty” (V Modlitwa Eucharystyczna). Często przybiera Postsanctus formę anamnezy, czyli wspomnienia wydarzeń zbawczych (zaczerpniętych z Biblii). Szczególnym wyrazem anamnezy jest wspomnienie tajemnicy dnia np. w niedziele celebrans modli się słowami: „Dlatego stajemy przed Tobą i zjednoczeni z całym Kościołem uroczyście obchodzimy pierwszy dzień tygodnia, w którym Jezus Chrystus zmartwychwstał i zesłał na Apostołów Ducha Świętego. Przez Chrystusa prosimy Ciebie, wszechmogący Boże” (II Modlitwa Eucharystyczna). Zawsze Postsanctus jest wprowadzeniem do kolejnej części anafory jakim jest epikleza.
Nazwa i określenie epiklezy
Pojęcie epikleza pochodzi od greckiego słowa „kaleo” lub „epikaleo”, które można przetłumaczyć jako wołać, przyzywać, przywoływać, zapraszać. Istotą epiklezy jest przywoływanie (zapraszanie) Ducha Świętego nad składanymi darami. Epikleza jest zatem „szczególnym wezwaniem, w którym Kościół błaga o zesłanie mocy Ducha Świętego, aby dary złożone przez ludzi zostały konsekrowane, czyli stały się Ciałem i Krwią Chrystusa, i by niepokalana Hostia, przyjmowana w Komunii świętej, przyczyniła się do zbawienia tych, którzy ją będą spożywać” (OWMR 79c).
Epikleza jest zatem taką częścią Modlitwy Eucharystycznej, w której celebrans w imieniu Kościoła prosi o zesłanie Ducha Świętego na chleb i wino oraz na zgromadzonych na Mszy św.. W liturgiach Kościołów wschodnich najczęściej przyzywa się obecności Ducha Świętego nad darami ofiarnymi i nad całym zgromadzeniem jednocześnie, z kolei w Modlitwach Eucharystycznych Kościoła zachodniego epikleza została rozdzielona na dwie części. Przed opisem ustanowienia nad darami ofiarnymi, a dopiero po podniesieniu nad zgromadzeniem liturgicznym. Epikleza jest zawsze skierowana do Boga Ojca, tak jak cała Modlitwa Eucharystyczna.
Skuteczność epiklezy
Epikleza jest niezwykłą modlitwą, bo zawsze skuteczną, zawsze wysłuchaną, ponieważ modlitwa ta jest zgodna z wolą Boga. To przecież z woli Chrystusa składamy eucharystyczną Ofiarę – na mocy mandatu danego Apostołom i ich następcom w słowach „To czyńcie na moją pamiątkę”. Wolą Boga jest uświęcenie człowieka, dlatego ilekroć (zgodnie z przepisami Kościoła) przyzywana jest moc Ducha Uświęciciela prośba ta jest wysłuchiwana przez Boga.
Epikleza jest sercem anafory i to do tego stopnia, że chrześcijanie obrządków wschodnich nigdy nie odważyli się określić, w którym momencie następuje przeistoczenie chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa. Uważają oni iż cała Modlitwa Eucharystyczna ma charakter epikletyczny. Pierwszorzędnym celem każdej anafory jest uświęcenie członków zgromadzenia liturgicznego, a po wtóre także konsekracja chleba i wina, których uświęcenie (czyli przeistoczenie) dokonuje się jako narzędzie i środek uświęcenia człowieka poprzez komunię z Chrystusem, czego wyrazem i znakiem jest przyjmowanie przez wierzących Ciała Chrystusa.
Treść epiklezy
W IV Modlitwie Eucharystycznej wzorowanej na wschodnich modlitwach eucharystycznych celebrans modli się: „Prosimy Cię, Boże, niech Duch Święty uświęci te dary, aby się stały Ciałem i Krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa, dla spełnienia tego wielkiego misterium, które On nam zostawił jako znak wiecznego przymierza”. Z kolei V Modlitwie Eucharystycznej celebrans prosi: „Ojcze wszechmogący, ześlij swego Ducha na ten chleb i wino, aby Twój Syn stał się obecny wśród nas w swoim Ciele i w swojej Krwi”. Również w II Modlitwie Eucharystycznej w Mszy z udziałem dzieci celebrans modli się: „Boże nasz Ojcze, ześlij i teraz Twojego Ducha Świętego, aby dary chleba i wina stały się Ciałem i Krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa”. Natomiast w pozostałych modlitwach eucharystycznych celebrans prosi Boga Ojca, aby mocą Ducha Świętego dary eucharystyczne stały się Ciałem i Krwią Chrystusa. Typowym przykładem może być epikleza konsekracyjna II Modlitwy Eucharystycznej: „Uświęć te dary mocą Twojego Ducha, aby stały się dla nas Ciałem i Krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa”.
Gest rąk
Modlitwie tej towarzyszy gest, który spoją nazwę czerpie także od niej. Gest epikletyczny, który polega na wyciągnięciu obu dłoni celebransa nad złożonymi na ołtarzu darami. Gest ten ma symbolizować i wyrażać zstąpienie Ducha Świętego na dary ofiarne.
Usposobienie ducha
W momencie epiklezy wpatruj się uważnie na dłonie celebransa, staraj się wsłuchać w słowa, które on wypowiada, duchowo złóż swoje życie i całego siebie na ołtarzu, i proś Ducha Świętego, aby i Ciebie On przeistoczył w Ciało i Bóstwo Chrystusa.