W naszej podróży po obrzędach przygotowania darów dotarliśmy już do przedostatniego obrzędu tzw. rytu okadzenia, który jest niejako komentarzem do „Modlitwy Azariasza”. Modlitwa, którą omawialiśmy już w poprzednim artykule, nawiązywała do biblijnej sceny z Księgi Daniela, w której trzej żydowscy młodzicy wielbili Boga pośród ognistych płomieni. Ogień to symbol Ducha Świętego, który podczas liturgii jest sprawcą przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa oraz przebóstwienia przyjmujących te święte Dary.
Znaczenie okadzenie
Okadzenie to przede wszystkim wyraz czci i szacunku względem Boga i naszego Pana Jezusa Chrystusa obecnego podczas liturgii mszalnej na kilka sposobów. Jezus jest obecny w zgromadzeniu liturgicznym, w osobie celebransa, w swoim Słowie oraz po przeistoczeniu w chlebie i winie. Po za tym niektóre przedmioty używane podczas liturgii także symbolizują Jego obecność w Kościele, a są to: krzyż, ołtarz i wspomniane przez nas chleb i wino (jeszcze przed przeistoczeniem). Chleb i wino już teraz (to znaczy przed przeistoczeniem) oznaczają Chrystusa, Niepokalanego Baranka, choć jeszcze nie na sposób rzeczywisty, ale jedynie symboliczny.
Przepisy liturgiczne
Okadzamy zatem w tym celu, aby wyrazić nasz szacunek względem Chrystusa Pana. Przepisy liturgiczne dokładnie określają kolejność w jakiej należy okadzać poszczególne znaki liturgiczne oraz wyjaśnia ich znaczenie. W Ogólnym Wprowadzeniu do Mszału Rzymskiego z roku 2002 w numerze 75 czytamy: „Podczas składania na ołtarzu chleba i wina kapłan odmawia ustalone formuły; kapłan może okadzić złożone na ołtarzu dary, a następnie krzyż i sam ołtarz, aby w znakach wyrazić, że ofiara i modlitwa Kościoła wznosi się przed oblicze Boga jak kadzidło. Następnie diakon lub inny usługujący może okadzić kapłana dla uczczenia jego świętej posługi oraz lud z racji jego godności wynikającej z chrztu”.
Z powyższego przepisu wynika również, że kadzidło jest symbolem modlitw Kościoła, które ten zanosi przed Boży tron w Niebie wraz z ofiarą Chrystusa (wyrażoną w znakach chleba i wina). Inne jeszcze głębsze znaczenie nasuwają nam dwie modlitwy, które w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego towarzyszą okadzeniu.
Modlitwy towarzyszące
W nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego podczas obrzędu okadzania występują dwie modlitwy „Per intercessionem” przy błogosławieństwie kadzidła oraz „Incensum” w trakcie okadzania.
Pierwsza z nich to modlitwa błogosławieństwa za wstawiennictwem św. Michała Archanioła, który w Niebie stoi po prawej stronie ołtarza kadzenia, a brzmi ona następująco: „Za przyczyną błogosławionego Michała Archanioła stojącego po prawej stronie ołtarza kadzenia oraz za przyczyną wszystkich wybrańców swoich, niechaj Pan raczy to kadzidło pobłogosławić i przyjąć je jako wdzięczną wonność. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen”.
Po błogosławieństwie kadzidła kapłan przystępuje do okadzania wypowiadając przy tym następującą modlitwę: „Kadzidło to, któreś pobłogosławił, niech wzniesie się ku Tobie, Panie, a na nas niech zstąpi miłosierdzie Twoje. Niech wzniesie się, o Panie, modlitwa moja jak wonne kadzidło przed oblicze Twoje, a podniesienie rąk moich niech miłym Ci będzie jako ofiara wieczorna. Strzeż, Panie ust moich i zawrzyj tak wargi moje ku słowom złośliwym, ku szukaniu wymówek w grzechach. Niech Pan zapali w nas ogień miłości ku sobie i wznieci płomień miłości wiecznej. Amen”. Najpierw kapłan wzywa miłosierdzia Bożego i wyraża w ten sposób głęboką prawdę o duchowej wymianie jaka się w tej chwili dokonuje. Bóg podczas każdej Eucharystii udziela nam miłosierdzia, a my z wdzięcznością (Eucharystia znaczy przecież dziękczynienie) składamy samych siebie w ofierze wraz z darami chleba i wina oraz naszymi modłami. Potem następuje cytat z Księgi Psalmów (Ps 141,2-4), w którym autor natchniony porównuje modlitwę warg nieobłudnych do wonnego kadzidła wznoszącego się do góry, do Nieba przed Tron Boży jako ofiara, którą wieczorami składano w Świątyni Jerozolimskiej. W ostatniej części modlitwy kapłan przywołuje jeszcze jedno symboliczne znaczenie ognia. Ogień jest nie tylko znakiem oczyszczenia z grzechów, ale jest również obrazem prawdziwej miłości, która „spala się dla drugich”. I o tę miłość ku Bogu, miłość która ma być wieczna, prosi celebrans także w tej modlitwie.