Istnienie tej anafory w wersji ormiańskiej świadczy o wpływie tradycji jerozolimskiej na zwyczaje liturgiczne różnych Kościołów. W okresie przedbizantyjskim istniała tez gruzińska wersja tej anafory, jednakże Kościół gruziński został następnie całkowicie z bizantynizowany. W Kościele ormiańskim Anafora Jakuba Apostola była celebrowana przez długie wieki, później została jednak zarzucona. Porównaj także wersję grecką, syryjską i maronicka tej anafory.
K.: Miłosierdzie i pokój, i ofiara chwały; miłość Boga Ojca i Jednorodzonego Jego Syna, i Ducha Świętego, niech będzie z wami wszystkimi.
D.: Drzwi! Drzwi! Wszyscy w bojaźni! Wznieście w górę wasze serca z bojaźnią Bożą.
Lektor.: Wznosimy je do Ciebie, Panie Wszechmogący.
D.: I dzięki składajcie Panu z całego serca.
Lk.: Godne to i sprawiedliwe.
Kapłan cicho: Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, godnie głosić Twoją chwałę, Ciebie błogosławić, Ciebie wysławiać, Ciebie wielbić. Tobie dzięki czynie, Stwórcy wszystkich stworzeń widzialnych i niewidzialnych, którego chwałę głoszą mieszkańcy niebios i ziemi. Aniołowie i Archaniołowie, Trony, Panowania, Zwierzchności, Władze i wszystkie Moce niebios, Serafini i Cherubini, którzy nie milknącymi głosy składają Tobie chwałę.
(donośnie): Bez przerwy głosząc Bogu hymn, wołając i mówiąc:
L.: Święty, Święty, Święty Pan Bóg Zastępów.
Kapłan cicho: Zaprawdę święty jesteś, Królu królów i Dawco wszelkiej świętości. Święty jesteś Ty, i Twój Jednorodzony, Pan nasz Jezus Chrystus, i Duch Twój Święty, który jest niezbadany we wszystkim i niepojęta jest głębia Twoja, Boże Ojcze Wszechmogący i Najpotężniejszy, który uczyniłeś z prochu człowieka i dałeś mu za mieszkanie raj. A gdy przekroczył Twoje przykazanie, pozbawił się chwały, którą miał. Ale Ty, Dobroci istniejąca, nie zniszczyłeś go, ale pouczałeś w ojcowski sposób, przywoływałeś przez Prawo i Proroków, posłałeś samego Syna Twego Jednorodzonego na świat, aby znów odnowił istoty podobne do Twego obrazu. Który przyszedł i przyjął ciało ze świętej Bogurodzicy Dziewicy Maryi, przebywał z ludźmi na świecie i wypełnił całą ekonomię.
I gdy miał przyjąć dobrowolną śmierć swoją za nasze zbawienie, tej nocy wziął chleb w swoje najczystsze i święte ręce, okazał Tobie, Ojcu Bogu, dzięki czynił, błogosławił, uświęcił, łamał i dał apostołom, którzy z nim byli, świętym swoim uczniom i powiedział:
(donośnie): Bierzcie, jedzcie z tego wszyscy, to jest Ciało moje, które za was i za wielu zostało złamane i wydane na odpuszczenie grzechów.
Kapłan cicho: Podobnie po wieczerzy wziął także kielich, zmieszał wino i wodę, okazał Tobie, Ojcu Bogu, dzięki czynił, błogosławił, uświęcił i dał uczniom swoim mówiąc:
(donośnie): Bierzcie, pijcie z tego wszyscy, to jest Krew moja Nowego Przymierza, która za was i za wielu jest wylewana na odpuszczenie grzechów.
Lk.: Amen.
K.: To czyńcie na moją pamiątkę. Kiedykolwiek będziecie spożywać ten chleb i pić ten kielich, śmierć moją głoście i moje przyjście wyznawajcie.
L.: Śmierć Twoją, Panie, wspominamy i zmartwychwstanie Twoje wyznajemy, oczekujemy Twego powtórnego przyjścia. Niech Twoje miłosierdzie będzie nad nami.
Kapłan cicho: Wspominając śmierć Jednorodzonego Twego Syna i po trzech dniach Jego powstanie z martwych, i Jego wstąpienie na niebiosa do Ciebie, i zasiadanie po Twojej prawicy. Ojcze, i straszliwe i chwalebne jego przyjście.
(donośnie): Wołamy i mówimy: Przebacz nam, Panie, przebacz i zmiłuj się nad nami.
I ześlij na nas i na leżący chleb ten (błogosławi) Świętego Ducha, w naturze i chwale równego Jednorodzonemu Twojemu, aby uczynił ten chleb Ciałem żywym. Ciałem zbawczym. Ciałem niebieskim, Ciałem wyzwalającym ducha i ciało, a kielich ten (błogosławi) Krwią Nowego Przymierza, Krwią zbawczą. Krwią żywą, Krwią niebieską. Krwią wyzwalającą duchy i ciała wszystkich wiernych.
Lk.: Amen.
Kapłan mówi to trzykrotnie, adorując najświętsze tajemnice, całuje ołtarz i modli się cicho: Aby były dla wszystkich, którzy je spożywają, na uświęcenie dusz i na trzeźwość duchów i ciał, na pełnię wszystkich dobrych uczynków. Przeto i my, Przyjacielu człowieka, Panie, wielbimy, błagamy i prosimy Ciebie: Przebacz nam i przyjmij z naszych rąk ofiarę Ciała i Krwi, udziel przez nią pokoju całemu światu i umocnij ten święty Kościół, którego fundament położony jest na opoce wiary, którą jest wyznanie Piotra, i zachowaj go w mocy aż do skończenia świata.
Pamiętaj, Panie, także o tych, którzy są zamknięci w więzieniach i w okowach, Panie, którzy są na wygnaniu, o braciach naszych, chorych i cierpiących na febrę, opętanych i wszystkich dręczonych przez różne choroby.
Pamiętaj, Panie, także o mnie biednym, który nie jestem godzien powołania na ten budzący lęk stopień, nie pomnij grzechów mojej młodości i niewiedzy, lecz pamiętaj o mnie, Panie, ze względu na wielkie Twoje miłosierdzie, gdyż u Ciebie jest przebaczenie.
Oczy wszystkich spoglądają ku Tobie, Ty otwierasz dla wszystkich Twoją opatrznościową dłoń i karmisz wszystkich obficie słodyczą Twojej woli.
Wybaw, Panie Boże nasz, nas i wszystkich, którzy są godni stania przed Tobą w świętym Kościele i oczekują wielkiego Twego miłosierdzia, ze wszystkich zmartwień, gniewu, ze wszystkich plag, które na nas nadciągają i zachowaj nas w prawdziwej wierze i w Twych przykazaniach.
Pamiętaj, Panie, także o świętych naszych biskupach i o wszystkich, którzy z prawością prowadzili nas słowem i czynem do prawdziwej wiary i dobrych obyczajów, a zwłaszcza o naszym arcybiskupie i o wszystkich biskupach prawowiernych, którzy głoszą na ziemi prawe obyczaje.
Pamiętaj także o tych, którzy są z nami, o czcigodnych kapłanach i diakonach i o wszystkich sługach Kościoła, i o całym stanie duchownym, który w świętości posługiwał przez wszystkie dni swego życia.
Pamiętaj także, o tych, którzy stoją z nami i z nami modlą się, o świętych ojcach naszych i braciach, a także o szczęśliwych i godnych naszych nauczycielach, i o tych, których nie wymieniliśmy po imieniu, i o tych, którzy prosili nas o modlitwy. Wysłuchaj, Boże, ich prośby.
[...] A także tych, którzy złożyli ofiary na Twym świętym ołtarzu, którzy chcieli je złożyć, a nie mieli możliwości, i o wszystkich, którzy są wspominani ze względu na ich dobre czyny.
[...] I wszystkich mężczyzn i kobiety, zmarłych w wierze.
(donośnie): Ich i nas nawiedź. Dobroczyńco Boże prosimy.
Pamiętaj o świętych Mocach niebios, o Serafinach i Cherubinach, o Pani naszej Bogurodzicy i zawsze Dziewicy Maryi, o Poprzedniku Twoim Janie Chrzcicielu, o pierwszym Twoim męczenniku świętym Szczepanie, o błogosławionych apostołach Piotrze, Pawle, Janie i Jakubie, bracie Twoim, pierwszym patriarsze Jerozolimy, o wszystkich świętych i o tych, których dzisiaj wspominamy.
Kapłan cicho: Modlimy się i prosimy Ciebie, Przyjacielu człowieka, Panie, ze względu na dobrowolną śmierć i mękę Syna Twego, policz nas ze szczęśliwymi i świętymi ludźmi, którzy w prawych i słusznych obyczajach zeszli ze świata, i z tym Kościołem, który jest w niebiosach, a których imiona zapisane są w księdze życia, i z błogosławionymi i świętymi męczennikami, których przed chwilą wspominaliśmy.
Pamiętaj, Panie, także o świętym, powszechnym Twoim Kościele, który zbawiłeś czcigodną Krwią Jednorodzonego Syna Twego, zniszcz podziały i wszelką złą naukę oraz zjednocz w miłości i pokoju wszystkie dzieci Twego świętego Kościoła.
D.: A zwłaszcza o najpotężniejszych i lękających się Boga naszych królach i o wszystkich chrześcijańskich królach. Daj im oręż zwycięstwa i bądź im pomocą we wszystkich wojnach z barbarzyńcami, a wszystkich ich wrogów poddaj im pod stopy, abyśmy my żywi korzystali z łaski królów, gdyż ty jesteś pomocą i opieką wszystkich, którzy Ciebie błagają. Przyjacielu człowieka, Panie, i Tobie chwała na wieki.
Pamiętaj także. Panie, o naszych kapłanach i o wszystkich biskupach prawowiernych, i o tych, którzy już zasnęli snem pokoju, i którzy czcigodnie i w prawdziwej nauce odeszli ze świata, i wielu doprowadzili do poznania Boga.
A przede wszystkim o świętych nauczycielach i przełożonych Kościoła, którzy od Jakuba, brata Twego, aż do naszych dni byli przełożonymi i kierownikami świętego Twego ludu i którzy pokonali bezbożnych tyranów, byli prowadzeni do trybunałów i pretoriów przed królów i pogan ze względu na prawdziwą i świętą wiarę. Umocnij ich wyznanie i doktrynę świętej wiary w naszych duszach, daj przez ich modlitwy i błagania pokój Twemu świętemu Kościołowi i pozwól nam stanąć bez zawstydzenia przed Twym budzącym lęk Trybunałem.
Pamiętaj także, Panie, o wszystkich zmarłych i żywych kapłanach, diakonach, subdiakonach, klerykach, lektorach Pisma Świętego, komentatorach, egzorcystach, zakonnikach, słuchaczach, dziewicach, młodzieńcach, i o wszystkich wiernych chrześcijanach, i o tych, za których składamy tę ofiarę.
Boże duchów i wszystkich ciał [...], o wszystkich pamiętaj, złych i dobrych. Złych nawróć, bądź opiekunem dobrych, chorym daj zdrowie, tych, którzy są w kajdanach i więzieniach oswobodź, i daj nawrócenie wszystkim grzesznikom, i schronienie przed złem.
(donośnie): Albowiem Ty jesteś Bogiem naszym, i Tobie chwałę oddajemy na wysokościach i Jednorodzonemu Twemu Synowi i Najświętszemu Duchowi, teraz i zawsze, [i na wieki wieków].
L.: Amen.
Kapłan cicho: Zechciej nas wszystkich uradować Twoim Królestwem, z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem, daruj nasze błędy dobrowolne i mimowolne, świadome i nieświadome, popełnione słowem i uczynkiem, w tajemnicy i jawnie, odpuść wszystkie grzechy, Panie Boże, i daj. Panie, chrześcijański koniec naszego życia, bez grzechu, i zgromadź nas w cieniu.
(donośnie): Twych skrzydeł, gdzie zbierasz Twych świętych.
I Tobie chwała i cześć z Jednorodzonym Synem Twoim i z Ożywiającym Duchem Świętym, [teraz i zawsze, i na wieki wieków.
L.: Amen].