Boski Zbawicielu Tyś uratował mnie z nędzy mych grzechów i oczyścił z nieprawości duszę moją w świętym Sakramencie Pokuty i Pojednania. Bez Twojej łaski jednak nie mogę na stałe wytrwać w dobrym. A bez ofiary i samozaparcia nie otrzymam Twoich łask. Dlatego chcę Ci dziś ofiarować moje cierpienie i modlitwy za tych kapłanów, którzy stali się niewierni swemu powołaniu. Przyjmij moja modlitwę i tę małą ofiarę, łącze je z cierpieniami Matki Bolesnej pod Krzyżem. Wezwij zbłąkanych na powrót do siebie i nie pozwól, by mieli pożegnać to życie nie otrzymawszy łaski szczerego nawrócenia. Amen.