Anafora Testamentum Domini Nostri Iesu Christi

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

 

Tekst Testamentum Domini Nostri Iesu Christi został odnaleziony i opublikowany w 1899 roku przez I. E. Rahmaniego. Testamentum podaje formularze liturgiczne różnych nabożeństw, w tym liturgii mszalnej. Przyjmuje się, że utwór został zredagowany w IV lub V wieku; istnieje też opinia, że Testamentum jest komentarzem liturgicznym. Anafora Testamentum zależna jest od Tradycji Apostolskiej Hipolita Rzymskiego, natomiast od anafory Testamentum uzależniona jest etiopska Anafora Świętych Ojców Naszych Apostołów.

 

B.: Pan nasz z wami.

L.: I z duchem twoim.

B.: W górę serca wasze.

L.: Wznosimy je do Pana.

B.: Wyznawajmy Pana.

L.: Godne to i sprawiedliwe.

D.: Święte przez świętych.

L.: Nieustannie na niebie i na ziemi.

B.: Dzięki składamy Tobie, Święty Boże, Umocnienie naszych dusz. Dawco naszego życia, Skarbnico niezniszczalności, Ojcze Jednorodzonego Syna Twego, Zbawiciela naszego, którego Ty w ostatecznych czasach posłałeś nam jako Zbawiciela i Zwiastuna Twojej woli. Wolą zaś Twoją jest, abyśmy zostali zbawieni przez Ciebie. Ciebie, Panie wyznaje nasze serce, rozum i dusza z wszystkimi myślami. Niech zstąpi na nas, Panie, Twoja łaska, abyśmy mogli wysławiać Ciebie i Twego Syna Jednorodzonego ze Świętym Duchem Twoim, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.

Ty, Mocy ojcowska, łasko narodów, poznanie, mądrości prawdziwa, podniesienie pokornych, uleczenie dusz, zaufanie nas wiernych, Tyś mocą sprawiedliwych, nadzieją prześladowanych, przystanią rzuconych przez fale, oświecicielem doskonałych. Synem Boga Żywego. Spraw, niech zstąpi na nas z Twego niezbadanego daru wielkoduszność, zaufanie, mądrość, stałość, wiara nieskruszona, nadzieja niewzruszona, poznanie Ducha Twego, prostota, pokora, abyśmy my, Twoi słudzy, i cały lud, zawsze w czystości Ciebie wysławiali, błogosławili i wyznawali w każdym czasie i do Ciebie w pokorze modlili się.

Ty, Panie, Stwórco wysokości, Ty jesteś Królem skarbnic światła. Ty jesteś stróżem niebieskiego Syjonu, Królem chórów Archaniołów, Państw, Tronów, opiek, świateł, radości i rozkoszy, ojcem królestw, który wszystko trzyma w Swej ręce i wszystkim kieruje według Swej woli przez Syna Swego Jednorodzonego, który został ukrzyżowany za nasze grzechy. Ty, Panie, Słowo Twoje, Syna Twojej myśli i Syna Twego istnienia, przez którego wszystko stworzyłeś i w którym sobie upodobałeś, posłałeś do dziewiczego łona. On to będąc poczętym wcielił się, okazał się Twoim Synem, zrodzonym z Ducha Świętego i Dziewicy. On, wypełniając Twoją wolę i przygotowując święty lud, wyciągnął Swoje ręce na mękę, aby wyzwolić z cierpienia i zniszczenia śmierci tych, którzy w Tobie pokładli nadzieję.

On dobrowolnie wydał siebie na mękę, aby podnieść upadłych, odnaleźć zagubionych, ożywić martwych, zniszczyć śmierć, skruszyć więzy diabła, wypełnić wolę Ojca, podeptać otchłań, otworzyć drogę życia, prowadzić sprawiedliwych ku światłu, ustalić wspólny cel, oświecić ciemności, wychować dzieci, objawić zmartwychwstanie, wziął chleb, dał swoim uczniom mówiąc: Bierzcie, jedzcie. To jest Ciało moje, które za was jest łamane na odpuszczenie grzechów. Każdy raz, kiedy to będziecie czynić, zmartwychwstanie moje czynić będziecie.

Podobnie i kielich wina, zmieszawszy, dał na obraz Krwi, która została wylana za nas.

Przeto wspominając Twoją śmierć i Twoje zmartwychwstanie, ofiarujemy Tobie chleb i kielich, zanosząc Tobie dziękczynienie, Jedynemu wiecznemu Bogu i naszemu Zbawicielowi, albowiem Ty uczyniłeś nas godnymi stania przed Tobą i składania Tobie ofiary kapłańskiej. Dlatego też, Panie, zanosimy Tobie dzięki, my, Twoi słudzy.

Zanosimy Tobie to dziękczynienie, wieczna Trójco, Panie Jezu Chryste, Panie Ojcze, przed którym drży i ucieka się do Ciebie wszelkie stworzenie i cała natura; Panie, Ducha Świętego ześlij na ten napój i ten Twój święty pokarm. Spraw, aby nie były one nam na sąd, ani na pogardę, ani na zatratę, ale na uleczenie i umocnienie naszego ducha.

Zaiste, Boże, daj nam, aby przez Twoje imię uciekało od nas wszelkie niemiłe Tobie poznanie. Panie, niech zostanie odpędzona od nas wszelka pycha, przez Twoje imię, które zapisane jest za zasłoną bramy świętych Twych przybytków, a które słysząc drży piekło, otchłań rozpada się, duchy uciekają, wąż jest zmiażdżony, niewiara odpędzona, nieposłuszeństwo upokorzone, gniew zostaje złagodzony, nienawiść staje się bezsilna, zuchwałość odparta, pożądanie srebra wykorzenione, samochwalstwo poskromione, pycha upokorzona, a wszelka natura przynosząca utrapienie zniszczona.

Przeto spraw. Panie, aby nasze wewnętrzne oczy widziały, Ciebie, Ciebie sławiły, Ciebie uwielbiały, o Tobie pamiętały. Tobie służyły, gdyż w Tobie Jedynym mają udział, w Synu i Słowie Bożym, któremu wszystko się poddaje. Mających dar proroctwa podtrzymuj do końca, mających dar uleczania umocnij, mówiących językami pokrzep, trudzących się dla słowa Twojej prawdy kieruj. Zatroszcz się o tych, którzy zawsze wypełniają Twoją wolę, nawiedź wdowy, pomóż sierotom. Wspomnij tych, którzy spoczęli w wierze, daj i nam dziedzictwo ze świętymi Twymi, daj nam, abyśmy mogli podobać się Tobie, jak i oni spodobali się Tobie. Paś lud w sprawiedliwości i uświęć nas wszystkich.

Spraw też, Panie, aby wszyscy uczestniczący w świętości Twych tajemnic zjednoczyli się z Tobą, aby byli napełnieni Duchem Świętym ku umocnieniu wiary w prawdzie i aby zawsze oddawali Tobie uwielbienie i Twemu Synowi umiłowanemu Jezusowi Chrystusowi, przez którego Tobie chwała i panowanie z Twoim Duchem Świętym, na wieki wieków. Amen.